„Neo-KRS działa nielegalnie, bo jej skład jest niezgodny z Konstytucją. Nie ma znaczenia czy sędzia, który awansował jest dobry, zły, bardziej czy mniej się „zasłużył”. Po prostu: jest powołany wadliwie ze względu na organ, który brał udział w tej procedurze. Ustawa powinna to odwrócić. To jest najważniejsze. (…) Osobom tym trzeba zapewnić możliwość udziału w nowych konkursach i możliwość odwołania od ewentualnej negatywnej decyzji nowej KRS do niezależnego sądu. Dostrzegamy argumenty, aby część nominacji utrzymać w mocy z uwagi na okoliczności systemowe. Są to co najmniej asesorzy, osoby po egzaminach sędziowskich, w przypadku których konkursów nie było, a rola KRS w ich opiniowaniu nie była istotna. To duża grupa młodych sędziów, którzy nie powinni być objęci wadliwością uchwał KRS-u. W projektach społecznych przygotowanych przez Iustitię wskazywaliśmy, że orzeczenia, które są prawomocne, pozostają w mocy, ale strony, które podnosiły zarzut wynikający z wadliwości powołania sędziego, będą miały możliwość wzruszenia tych wyroków. To zagwarantuje stabilność systemu.” – tak Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” sędzia prof. UŚ dr hab. Krystian Markiewicz w wywiadzie udzielonym prawo.pl.