Rząd ma obowiązek wykonywania wyroków trybunałów europejskich. Ustawa regulująca powołania neosędziów powinna trafić na biurko prezydenta bez względu na to, jaka będzie jego finalna decyzja – mówi sędzia Bartłomiej Przymusiński, prezes Iustitii w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”:
Jeśli będzie negatywna, to pozostaje możliwość regulowania tej sytuacji poprzez orzeczenia sądów, które mają obowiązek stosować orzecznictwo trybunałów europejskich.
Gdyby zostały uchwalone ustawy poprawiające sprawność postępowań sądowych czy wzmacniające niezależność sądownictwa od władzy politycznej – w tym od obecnego rządu – być może spotkałyby się z aprobatą prezydenta. Takich ustaw niestety nie proponowano przez dwa lata. Teraz jest na to moment.
Upolityczniona KRS będzie działać jeszcze przez niespełna rok – do V 2026 r., gdy dobiegnie końca kadencja 15 sędziów wybranych przez poprzedni Sejm. To czas na dyskusję, jak wybrać KRS na kolejną kadencję. Wybór sędziów do Rady przez większość rządzącą jest nie do zaakceptowania, ale może ustawa wprowadzająca wybór sędziów do KRS przez samorząd sędziowski mogłaby się spotkać z aprobatą wszystkich stron sceny politycznej, aby wyjść z kryzysu, w którym znalazło się sądownictwo.
https://wyborcza.pl/7,75398,31990616,neosedziowie-spiesza-z-gratulacjami-dla-nawrockiego-grozba.html